Przystanek Środa Kipa
Przystanek na żądanie w okolicach ROD oraz nasypu na obrzeżach Środy.Schemat stacyjny
Kilka słów o Kipie
Najmłodszą stacją - a właściwie przystankiem na żądanie - jest Środa Kipa. Przystanek powstał w połowie lat 90-tych z myślą o młodzieży, która dojeżdżała wąskotorówką do dwóch dużych szkół średnich położonych w tej części Środy. Początkowo nowo powstałemu miejscu zatrzymywania się pociągów nadano nazwę Środa Osiedle.
Obecna nazwa nawiązuje do położonego kilkadziesiąt metrów dalej nasypu oraz wiaduktu nad linią normalnotorową Poznań
- Kluczbork. Wiadukt został wykonany w technologii żelbetowej, co jak na początek lat XX było bardzo dużym
posunięciem inżynieryjnym. Projektant zadbał również o walory estetyczne, nawiązując do architektury na całej linii
wiadukt ozdobiono kaflami. W wyniku elektryfikacji większość została zdemontowana. Do budowy nasypu wykorzystano
ziemię pochodzącą z wykonanego głębokiego przekopu przed Słupią Wielką.
Dlaczego Kipa? Etymologia słowa Kipa
Wielu turystów, miłośników kolei, a także mieszkańców Środy zastanawia się dlaczego nasyp kolejki powszechnie znany jest jako Kipa. Otóż nazwa pochodzi od starego znaczenia niemieckiego wyrazu Kippe, które oznaczało sztucznie usypane wzniesienie, hałdę. Z kolei czasownik Kippen w uproszczeniu można przetłumaczyć jako usypywać.
Na nazewnictwo wpłynęła również ówczesna sytuacja polityczna. Budowa linii do Zaniemyśla przypadła na lata zaborów. Środa wchodziła w skład prowincji Poznańskiej stanowiącej dużą część zaboru pruskiego. Stąd też powstało wiele lokalnych zapożyczeń z języka niemieckiego. Dlaczego określenie przetrwało do dziś? Po prostu nazwa przyjęła się na tyle dobrze, że jest przekazywane z pokolenia na pokolenie, zwłaszcza że potężny nasyp w okolicach Środy musiał robić ogromne wrażenie na żyjących wówczas mieszkańcach.